„MINGHUN” w reżyserii Jana P. Matuszyńskiego wśród faworytów 49. Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych W Gdyni
„Minghun” to poruszające, czułe i osobiste kino, które opowiada o najważniejszych wartościach w życiu człowieka, dając widzowi to, co w naszych czasach najpotrzebniejsze – nadzieję. Film znalazł się w konkursie głównym 49. Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni, gdzie powalczy o Złote Lwy. Jurek (poruszająca kreacja Marcina Dorocińskiego) wraz ze swoim teściem Benem (Daxing Zhang) konfrontuje się ze stratą bliskiej osoby i decyduje odprawić chiński rytuał minghun, tzw. zaślubin po śmierci. Bohaterowie ruszają w emocjonalną podróż, której celem jest znalezienie idealnego partnera na wieczność. Zderzenie odmiennych kultur ma pomóc uświadomić zarówno filmowym postaciom, jak i widzowi, że bez względu na pochodzenie wszyscy przynależymy do jednej człowieczej rodziny. „Minghun” to opowieść o nadziei, miłości i poszukiwaniu sensu życia oraz tego, co nastaje po nim. Film w reżyserii Jana P. Matuszyńskiego („Ostatnia rodzina”, serial „Król”) według scenariusza Grzegorza Łoszewskiego („Komornik”) w ironiczny sposób konfrontuje nas ze stratą, własnymi przekonaniami i duchowością. „Minghun” tworzy niezwykła, wielokrotnie nagradzana ekipa twórców. Za reżyserię odpowiada Jan P. Matuszyński, laureat licznych nagród filmowych i jeden z najciekawszych europejskich twórców, autor m.in.